Z Małgorzatą Dobies-Turulską, Prezeską Zarządu IKEA Industry Polska oraz Dyrektorką Generalną IKEA Industry Zbąszynek, rozmawiał Rafał Wasilewski, redaktor naczelny „Nowoczesnego Przemysłu”.
Rafał Wasilewski: Jakie są najważniejsze wartości, które przyświecają Pani w zarządzaniu obszarem produkcji w IKEA Industry Zbąszynek?
Małgorzata Dobies-Turulska: IKEA realizuje swoje zadania zgodnie z wizją tworzenia lepszych warunków codziennego życia dla wielu ludzi, z czego wprost wynika, że jako firma dumnie realizujemy strategię zrównoważonego rozwoju. Najważniejsze wartości, które kierują moim podejściem do zarządzania w tym kontekście, to przede wszystkim transparentność i odpowiedzialność. Wierzę, że każdy z nas ma rolę do odegrania w tworzeniu bardziej zrównoważonej przyszłości, zarówno w zakresie produkcji, jak i w codziennej pracy. Największą wagę przywiązuję do bliskiej współpracy z zespołem, wspierając otwartą komunikację, która zwiększa efektywność i sprzyja innowacyjności.
Rafał Wasilewski: Jakie wyzwania stoją przed branżą meblarską w dzisiejszych czasach, zwłaszcza w kontekście zrównoważonego rozwoju?
Małgorzata Dobies-Turulska: Jeszcze jakiś czas temu używanie surowców bio czy inne zagadnienia z zakresu zrównoważonego rozwoju były ciekawym trendem, dziś są już obowiązkiem. Mimo że jesteśmy firmą produkcyjną, a nie sklepem, głos klienta jest dla nas bardzo ważny. Wiemy, że dziś klient oczekuje, by kupowany produkt produkowany był zgodnie ze zrównoważonym rozwojem i jako odpowiedzialna firma, która buduje strategie zgodnie z oczekiwaniami klienta, czujemy się w obowiązku temu sprostać.
Głównym wyzwaniem, z którym się mierzymy, jest zachowanie konkurencyjności i jakości przy jednoczesnym uwzględnieniu zrównoważonych zasad produkcji. Kluczowe są zarówno optymalizacja zużycia surowców, wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań, jak i zapewnienie łańcuchów dostaw uwzględniających zrównoważone zasady produkcji oraz transportu. W naszej firmie to się dzieje w codziennej produkcji: używamy kleju bio czy też wykorzystujemy odpad technologiczny, ponownie wprowadzając go do obiegu.
Bardzo dobrym przykładem jest tu powszechnie znany i lubiany produkt IKEA – tablica SKADIS, przy produkcji której sięgamy po unikalną technologię Fibre2Fibre, wykorzystując powtórnie włókno do produkcji płyty, z której ta tablica jest wykonana. Transformacja ta wymaga nie tylko technologicznych inwestycji, ale także zmiany podejścia w całej branży – od projektowania produktów po ich dystrybucję i recykling. Docelowo naszym założeniem jest, że te rozwiązania będą neutralne kosztowo, niestety etap testów i wdrożenia jest kosztowny.
Rafał Wasilewski: Jak Pani doświadczenie wpłynęło na podejmowanie decyzji o zrównoważonym rozwoju w IKEA?
Małgorzata Dobies-Turulska: Moje doświadczenie w zarządzaniu produkcją oraz bliska współpraca z zespołami na różnych poziomach organizacji pozwoliły mi zrozumieć, jak istotne jest zrównoważone podejście we wszystkich aspektach działalności. Decyzje o zrównoważonym rozwoju opieram na wiedzy, jaką zdobyłam w trakcie pracy w IKEA, oraz na znajomości nowoczesnych technologii, które możemy wdrażać, aby minimalizować nasz ślad ekologiczny. W mojej roli kluczowe jest także budowanie świadomości wśród pracowników oraz współpraca z lokalnymi społecznościami, by nasze działania były nie tylko efektywne, ale również miały pozytywny wpływ na otoczenie. W praktyce – świat, w tym świat produkcji, zmienia się tak szybko, że najważniejsze jest szybkie i trafne reagowanie na zmiany, które się dzieją. To doświadczenie jest najcenniejsze.
Rafał Wasilewski: IKEA jest znana z podejścia proekologicznego. Jakie konkretne kroki są podejmowane w zakładzie IKEA Industry Zbąszynek, aby redukować negatywny wpływ na środowisko?
Małgorzata Dobies-Turulska: Ograniczenie negatywnego wpływu na środowisko jest bardzo wysoko na liście naszych priorytetów. Jednym z obszarów, na którym skupiamy nasze działania, jest ograniczenie zużycia energii oraz efektywne wykorzystanie jej odnawialnych źródeł. Korzystamy w 100% z odnawialnej energii elektrycznej. Zbudowaliśmy farmy fotowoltaiczne w Chlastawie i Babimoście, które pokrywają ok. 15% naszego zapotrzebowania na energię. Produkcja energii w ubiegłym roku finansowym wyniosła 19,3 GWh. Poprzez zastosowanie perlatorów, które napowietrzają wodę, ograniczamy do 30% jej zużycie, nie tracąc wygody użytkowania. Wodę opadową ze wszystkich powierzchni zakładów zbieramy w zbiornikach retencyjno-infiltracyjnych, z możliwością wykorzystania jej do celów ochrony przeciwpożarowej czy podlewania terenów zielonych.
Dzięki infiltracji bezpośrednio wpływamy na lokalny poziom wód gruntowych. Dbając o redukcję emisji CO2, wprowadziliśmy nisko- i zeroemisyjny transport wewnętrzny, w ramach którego pomiędzy naszymi zakładami jeżdżą trzy ciężarówki elektryczne. Kolejnym istotnym dla nas obszarem jest kwestia redukcji oraz recyklingu odpadów. Intensywnie pracujemy nad rozwiązaniami pozwalającymi nam na ograniczenie ilości odpadów produkcyjnych poprzez powtórne wykorzystanie surowców. W przestrzeniach sanitarnych w 100% korzystamy z biodegradowalnych środków czyszczących. Aktywnie działamy również w ramach polityki wspierającej bioróżnorodność, np. stworzyliśmy na ponad 2 ha ziemi łąkę kwietną, będącą swoistym rezerwuarem wodnym, a także dodatkowym pożywieniem dla pszczół.
Rafał Wasilewski: Jakie są najważniejsze inicjatywy związane z gospodarką obiegu zamkniętego w zakładach produkcyjnych IKEA?
Małgorzata Dobies-Turulska: W ostatnim czasie rozpoczęliśmy inwestycję w produkcję płyty z recyklingu (CTBL) – zakłada ona wykorzystanie odpadów z produkcji mebli do produkcji płyty, ok. 60 000 t rocznie. Dodatkowo testujemy technologię F2F (Fibre2Fibre), o której wspominałam wcześniej – zawracanie „ścinek” z procesu produkcji płyty 3D do procesu. W tej chwili pozwala nam to wykorzystać ponownie ok. 12% materiału. Działamy nie tylko w przestrzeni bezpośrednio produkcyjnej. Jednym z naszych codziennych kroków do ograniczenia wpływu na środowisko jest ponowne użycie plastikowych opakowań wykorzystywanych w produkcji w Zbąszynku. Wracają one do dostawców w celu ponownego napełnienia i wykorzystania (to ponad 10 t plastiku rocznie).
Rafał Wasilewski: Czy mogłaby Pani opowiedzieć o strategiach oszczędności energetycznych wdrażanych w IKEA Industry Zbąszynek?
Małgorzata Dobies-Turulska: Obecnie pracujemy nad wskaźnikami, które będą jeszcze bardziej niż kWh/m2 precyzyjne i dadzą nam obraz zużycia energii przy produkcji konkretnego wyrobu. Ponadto w fabryce realizujemy inwestycje, które pomogą nam zaoszczędzić energię: DEEM do sterowania pracą filtrów wyciągowych, zakup nowych, bardziej efektywnych sprężarek, wymiana oświetlenia na LED w halach produkcyjnych.
Rafał Wasilewski: W jaki sposób IKEA minimalizuje zużycie surowców naturalnych w produkcji swoich mebli?
Małgorzata Dobies-Turulska: Zwiększanie udziału surowca z recyklingu w materiałach płytowych to nasz priorytet – dla płyty wiórowej chcemy w roku finansowym 2030 osiągnąć wskaźnik w wysokości 80%. Planujemy w Zbąszynku budowę fabryki CTBL, gdzie mamy zamiar produkować płytę typowo z recyklingu – do 60 000 m3 płyty rocznie.
Rafał Wasilewski: Jak firma radzi sobie z problemem odpadów produkcyjnych i jak są one wykorzystywane lub przetwarzane?
Małgorzata Dobies-Turulska: O opakowaniach zwrotnych mówiłam już wcześniej – zamiast generować odpad, używamy opakowań ponownie ograniczając wpływ na środowisko o ponad 10 ton plastiku rocznie. Ponadto poddajemy recyklingowi podkłady silikonowe (od naklejek) – to kolejne ponad 50 t rocznie. Dochodzi do tego również recykling bandówki PET – ok. 50 t rocznie. Liczby brzmią imponująco. Natomiast to, czego nie uda się poddać recyklingowi – jest spalane z odzyskiem energii (głównie cieplnej).
Rafał Wasilewski: Jakie są cele IKEA w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla w najbliższych latach?
Małgorzata Dobies-Turulska: Naszym celem była redukcja CO2 o 80% do 2030 r. (względem roku 2016). W roku finansowym 2016 nasza emisja wynosiła ponad 90 tys. t CO2 dla całego oddziału. Obecnie zmniejszyliśmy tę emisję o 89%, a więc założenie zostało nie tylko osiągnięte, ale i przekroczone. Osiągnęliśmy ten wynik przez szereg działań, m.in. zmniejszenie emisji z transportu poprzez wymianę wózków widłowych na elektryczne oraz wprowadzenie trzech elektrycznych ciężarówek krążących pomiędzy fabrykami, a także poprzez wykorzystanie w 100% odnawialnej energii elektrycznej z gwarancją pochodzenia.
Rafał Wasilewski: Czy IKEA planuje zwiększenie wykorzystania materiałów odnawialnych i recyklingowanych w swoich produktach? Jeśli tak, jakie są konkretne plany?
Małgorzata Dobies-Turulska: Zdecydowanie tak. Wszystko jest już działaniem, a nie tylko planem. Z najważniejszych projektów możemy wymienić: zwiększenie recyklingu produkcji płyt wiórowych (do 80% w 2030 r.) oraz udział biokomponentów w klejach (do 5% w 2025 r.) i lakierach (do 15% w 2025 r.).
Rafał Wasilewski: Jakie innowacyjne rozwiązania w produkcji mebli przyczyniają się do zwiększenia zrównoważonego rozwoju w IKEA Industry?
Małgorzata Dobies-Turulska: Instalujemy UV LED – do utwardzania mebli lakierowanych, chcemy wykorzystywać diody LED zamiast lamp Ga i Hg (galowe i rtęciowe) – w tej chwili mamy dwie takie linie lakiernicze, kolejne trzy czekają na modernizację, planowaną na lata 2025/2026.
Rafał Wasilewski: Czy zakład IKEA w Zbąszynku prowadzi jakieś badania nad nowymi technologiami wspierającymi ekologię?
Małgorzata Dobies-Turulska: Jako oddział korzystamy z rozwiązań wypracowanych w IKEA globalnie oraz zewnętrznych.
Rafał Wasilewski: Jak IKEA Industry Zbąszynek angażuje się w lokalne inicjatywy proekologiczne i współpracę ze społecznościami lokalnymi?
Małgorzata Dobies-Turulska: Naszym celem jest wspieranie społeczności lokalnych oraz bycie dobrym sąsiadem dla mieszkańców regionu. Każdego roku finansujemy kilkanaście projektów społecznego zaangażowania. Przez ostatnie 10 lat przeznaczyliśmy na ten cel 1,8 mln zł. W naszym oddziale pracuje specjalny zespół, który opracowuje strategię oraz czuwa nad procesem wyboru oraz realizacją wspieranych przez nas projektów. Nasi pracownicy są również bezpośrednio zaangażowani w wiele z nich. Dodatkowo, kiedy tylko to możliwie, dzielimy się wiedzą z zakresu ochrony środowiska, bezpieczeństwa, efektywności energetycznej współpracując ze szkołami, przedszkolami, domami dziennego pobytu osób starszych.
Rafał Wasilewski: Czy w zakładzie w Zbąszynku są podejmowane działania edukacyjne mające na celu zwiększenie świadomości pracowników na temat zrównoważonego rozwoju?
Małgorzata Dobies-Turulska: Oprócz standardowych szkoleń prowadzimy kampanie informacyjne, np. w roku finansowym 2024 prowadziliśmy kampanię o efektywności energetycznej pokazującą, ile energii można zaoszczędzić w pracy i w domu. Kampania trwała dwa miesiące, co tydzień poruszaliśmy inny temat, np. eliminowanie wycieków sprężonego powietrza, oszczędzanie energii przez wyłączanie zbędnego oświetlenia, efektywne korzystanie z urządzeń. Staramy się przekładać wiedzę na drobne, codzienne kroki, które nasi pracownicy mogą podejmować i których rezultaty mogą obserwować we własnym domu i codziennym życiu.
Rafał Wasilewski: W jaki sposób IKEA wspiera rozwój swoich pracowników w kontekście odpowiedzialności ekologicznej?
Małgorzata Dobies-Turulska: Jesteśmy bardzo zaangażowani w zwiększanie świadomości ekologicznej naszych pracowników. Jak wiadomo, najlepiej uczymy się przez praktykę, więc naszym pracownikom zapewniamy jeden płatny dzień wolny w roku do wykorzystania na udział w projektach społecznego zaangażowania dotyczących obszarów ludzie i planeta. W roku finansowym 2024 aż 271 pracowników zdecydowało się na jego wykorzystanie. Naszym planem jest, by wraz z budowaniem świadomości ekologicznej ciągle zwiększać tę ilość.
Rafał Wasilewski: Jakie cele dotyczące zrównoważonego rozwoju wyznacza sobie IKEA Industry Zbąszynek na najbliższe pięć lat?
Małgorzata Dobies-Turulska: W najbliższych pięciu latach kluczowym celem dla IKEA Industry Zbąszynek jest dalsza redukcja emisji CO2 oraz minimalizacja zużycia surowców naturalnych. Chcemy osiągnąć 80% udziału surowców z recyklingu w produkcji płyt wiórowych do 2030 r. Kolejnym priorytetem jest rozwój technologii z zakresu gospodarki obiegu zamkniętego, w tym produkcja płyt z odpadów meblarskich. Zwiększamy też efektywność energetyczną dzięki wdrażaniu innowacji, takich jak UV LED, DEEM czy wykorzystanie energii z fotowoltaiki. Planujemy również intensywnie rozwijać transport niskoemisyjny, a także pogłębiać nasze zaangażowanie w lokalne inicjatywy proekologiczne.
Rafał Wasilewski: Jakie są największe wyzwania związane z wdrażaniem polityki zrównoważonego rozwoju w tak dużym zakładzie produkcyjnym?
Małgorzata Dobies-Turulska: Największym wyzwaniem jest skala operacji, która wymaga ogromnych nakładów inwestycyjnych i logistycznych. Zarządzanie zasobami, optymalizacja procesów produkcyjnych i wprowadzenie nowoczesnych technologii w tak dużym zakładzie wymaga precyzyjnego planowania. Kolejnym wyzwaniem jest edukacja i zaangażowanie pracowników na wszystkich szczeblach, aby zmiany były trwałe i skuteczne. Musimy także stale reagować na dynamicznie zmieniające się przepisy prawne oraz oczekiwania konsumentów, jednocześnie zachowując konkurencyjność na rynku.
Rafał Wasilewski: Czy dostrzega Pani różnice w podejściu do zrównoważonego rozwoju na poziomie globalnym IKEA i lokalnym w polskich zakładach produkcyjnych?
Małgorzata Dobies-Turulska: Tak, różnice są widoczne, ale wynikają one głównie z kontekstu lokalnego. Na poziomie globalnym IKEA wyznacza szerokie ramy i cele strategiczne, natomiast wdrożenie tych zasad na poziomie lokalnym zależy od specyfiki rynku, infrastruktury i dostępnych zasobów. W Polsce koncentrujemy się na dostosowaniu globalnych wytycznych do lokalnych uwarunkowań, co nie zawsze jest łatwe. Przykładem może być optymalizacja zużycia energii czy rozwój gospodarki obiegu zamkniętego, gdzie musimy uwzględniać dostępność technologii oraz lokalne regulacje. Niemniej nasze cele są zbieżne, a lokalne inicjatywy stanowią istotną część globalnych działań IKEA.
Rafał Wasilewski: Jak widzi Pani przyszłość produkcji mebli w kontekście rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów i zaostrzających się regulacji środowiskowych?
Małgorzata Dobies-Turulska: Przyszłość produkcji mebli będzie zdominowana przez zrównoważony rozwój. Coraz większa świadomość ekologiczna konsumentów oraz surowe regulacje środowiskowe wymuszają na firmach poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą zmniejszyć ślad węglowy i optymalizować zużycie surowców. W IKEA widzimy w tym szansę na dalszy rozwój – inwestujemy w recykling, odnawialne źródła energii i nowe technologie produkcji.
Rafał Wasilewski: Dziękuję za rozmowę.
Autor:
Rafał Wasilewski
redaktor naczelny magazynu i portalu „Nowoczesny Przemysł”.