Spis treści
Gdy w ubiegłym roku z powodu pandemii większość świata zamarła, cyfryzacja i Przemysł 4.0 nabrały bezprecedensowej prędkości. Wyzwania związane z rzeczywistością pandemiczną sprawiły, że znaczenie automatyki i robotyki gwałtownie wzrosło. Jak rozwinął się ten obszar w ostatnim czasie? Okazji do wymiany najnowszej myśli technicznej dziś nie brakuje. Podczas jesiennych eventów wiele firm z tej branży zaprezentuje najnowsze produkty, maszyny, urządzenia i technologie.
Trampolina dla innowacyjnych firm
Firmy potrzebują klientów i chcą, aby ich produkty były znane. Bez tego nie mają racji bytu. Co sprawia, że targi są jednym z najskuteczniejszych środków komunikacji? Przy tak dużej liczbie obecnych i potencjalnych klientów skupionych w jednej lokalizacji, wystawcy odnoszą korzyści na wiele sposobów. Eventy branżowe niosą bardzo dużą wartość dla producentów maszyn. Dają możliwość skonfrontowania swoich pomysłów i produktów zarówno ze zwiedzającymi – czyli potencjalnymi klientami, jak i innymi wystawcami. To okazja by zobaczyć co oferuje konkurencja i w którą stronę podąża. Udział w tego typu wydarzeniach pozwala także poznać najnowsze trendy i jeszcze lepiej „poczuć” rynek.
– Oczywiście obecność na targach nie służy jedynie „pokazaniu się”, ale przede wszystkim zdobyciu klientów. Każda firma działa w swoim ekosystemie, słucha swoich klientów i na tej podstawie wypracowuje pewne rozwiązania. Podczas targów, patrząc na te rozwiązania, możemy też dostać insight od naszych przyszłych klientów odnośnie ich potrzeb. Ta wiedza jest nieoceniona w budowaniu przewagi konkurencyjnej – podkreśla Paweł Szczerkowski, dyrektor zarządzający w firmie Fitech.
Automatyka łączy ludzi
Wydarzenia poświęcone rozwiązaniom automatyzacyjnym zapewniająca najlepszy przegląd całej branży. Targi, wykorzystujące najnowsze osiągnięcia w dziedzinie robotyki, wizji, kontroli ruchu i powiązanych technologii, przyciągają tysiące odwiedzających z całego świata. Ludzi, którzy szukają sposobów na ulepszenie swoich procesów, poprawę jakości produktów, obniżenie kosztów i zwiększenie przewagi konkurencyjnej. Jednymi z rodzimych rozwiązań, jakie będzie można zobaczyć m.in. podczas listopadowych, międzynarodowych targów Productronica oraz Elektronika w Monachium, będą maszyny THT i SOI – Smart Optical Inspection.
– Pierwsza to stacja robotyczna przeznaczona dla fabryk elektroniki, służąca do montażu elementów przewlekanych, takich, którymi zazwyczaj zajmują się ludzie. Drugi produkt to tester optyczny, który za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji „patrząc” na płytkę elektroniki stwierdza, czy została ona poprawnie zmontowana – tłumaczy Paweł Szczerkowski z Fitech.
Zamiana prezentacji produktów w doświadczenie klienta
Dla większości firm prezentacja nowych produktów i usług to główna korzyść z udziału w targach. Prezentacja produktów osobiście może zwiększyć sukces sprzedażowy pod wieloma względami. Przykładowo, ręczny montaż elementów przewlekanych jest jednym z trudniejszych do zautomatyzowania procesów. Stosunkowo łatwo jest stworzyć produkt, który teoretycznie działa, a w praktyce, w warunkach przemysłowych, już niekoniecznie. O tym, czy w przypadku maszyn wyprodukowanych przez Fitech teoria ma pokrycie w rzeczywistości, będzie się można przekonać osobiście właśnie na targach branżowych.
źródło: Fitech