Czwarta rewolucja przemysłowa nabiera tempa, nieodwracalnie zmieniając oblicze branży produkcyjnej. Cyfrowa transformacja stała się fundamentalnym kierunkiem rozwoju organizacji z tego sektora. Jednak samo wdrożenie nowoczesnych rozwiązań technologicznych nie gwarantuje sukcesu i przewagi konkurencyjnej. Kluczowe okazuje się zbudowanie biznesu odpornego na zmiany, który do szybkiej adaptacji poza technologią wykorzystuje potencjał ludzki.
Przemysł 4.0 sprawił, że wiele organizacji dostrzegło potencjał digitalizacji. Dodatkowym akceleratorem zmian stała się również pandemia. Nawet 78% przedsiębiorstw z sektora produkcyjnego w Polsce przyspieszyło w tym okresie proces cyfrowej transformacji[1]. Niespodziewane okoliczności pokazały jednak, jak wiele firm ma problem z adaptacją do nowych realiów biznesowych. W dzisiejszej rzeczywistości fundamentalną zdolnością organizacji jest sprawne przystosowanie do rynkowych reguł. Wytworzenie należytej odporności i zwinności wymaga wprowadzenia trwałych zmian w kulturze organizacyjnej.
– Wierząc, że technologia łączy, ale to człowiek nadaje tym połączeniom znaczenie, opracowaliśmy koncepcję Smart&Human Factory. Wizja wynikająca z międzynarodowej współpracy w ramach grupy Fellowmind pomaga firmom z branży produkcyjnej wykorzystać wyzwania związane z przemysłową rewolucją jako trampolinę do szybszego rozwoju. Nasza koncepcja zakłada, że choć nowoczesne technologie zwiększają efektywność, optymalizują procesy i obniżają koszty operacyjne, mają przede wszystkim wspierać pracowników. To oni stanowią najważniejsze ogniwo cyfrowej transformacji – mówi Tomasz Kozłowski, Fellowmind Poland.
Technologia jako wsparcie dla pracowników
Jak wynika z badania zrealizowanego przez Fellowmind, co trzecia firma produkcyjna jako największe wyzwanie przy wdrażaniu nowych technologii wskazuje niechęć pracowników do nieznanych dotąd narzędzi. Rolą pracodawcy jest stworzenie wspierającego środowiska pracy i promowanie kultury rozwoju, które ułatwiają załodze proces adaptacji. Służą temu m.in. rozwiązania umożliwiające zarządzanie wiedzą, czy też systemy usprawniające współpracę i kontakt z klientami. Zmiany wynikające z cyfryzacji biznesu nie powinny nadchodzić niespodziewanie. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu pracownicy czują się w nowej sytuacji swobodnie i bezpiecznie.
Personalizacja doświadczeń klientów
W dzisiejszych realiach rynkowych kontrahenci są świadomi i wymagają natychmiastowej reakcji na swoje oczekiwania, które dodatkowo ulegają nieustannym zmianom. Dzięki technologii firmy z branży produkcyjnej mogą personalizować doświadczenia klientów. Indywidualizacja oferty, treści, usług czy produktów coraz częściej ma krytyczne znaczenie. Dobór odpowiednich rozwiązań technologicznych umożliwia nie tylko sprofilowanie potrzeb klienta, ale także pozwala przewidywać, jak zmienią się one w najbliższym czasie. Algorytmy sztucznej inteligencji wykorzystujące zagregowane dane sprzyjają proaktywnej obsłudze i trafnym predykcjom.
– Doskonałym przykładem przejścia z biernej postawy do proaktywności dzięki technologii jest nasza realizacja dla firmy Normed. Zarządza ona ponad 13 000 urządzeń znajdujących się w najgłębszych kopalniach na całym świecie. Organizacja dostrzegła, że awaryjność maszyn wpływa negatywnie na planowanie produkcji, zaburzając harmonogramy prac. Aby zmniejszyć ryzyko niespodziewanych wydarzeń, zaprojektowaliśmy aplikację zbierającą dane z setek czujników zainstalowanych na wszystkich newralgicznych elementach wyposażenia. Dzięki algorytmom sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego przewidujemy konieczność naprawy lub konserwacji konkretnych urządzeń – mówi Tomasz Kozłowski, Fellowmind Poland.
Elastyczne procesy biznesowe i zrównoważona produkcja
Kolejnym wyzwaniem do zagospodarowania przez nowoczesne rozwiązania technologiczne jest zmieniające się otoczenie biznesowe. Łańcuchy wartości stają się ekosystemem dla danych branż, gdzie aplikacje, dane, analizy czy też ekspertyzy są współdzielone pomiędzy połączonymi organizacjami. Technologia powinna wspierać organizację w projektowaniu procesów i całych platform tak, aby były one otwarte na interakcje. Ponadto na znaczeniu zyskuje aspekt środowiskowy. Już dziś 40% sektora produkcyjnego uważa, że to odpowiedzialność społeczna odgrywa najistotniejszą rolę w napędzaniu innowacyjności całej branży[2].
– Zrównoważony rozwój i technologia coraz częściej idą w parze. Wykorzystując inteligentne rozwiązania, możemy zmniejszyć ślad węglowy, ilość wytwarzanych odpadów czy też zużycie wody lub energii. Umożliwiają one również optymalizację rolnictwa. Fellowmind we współpracy z Microsoft i Agroteh rozpoczęło projekt, którego celem jest uczynienie północnych Niderlandów najbardziej innowacyjnym obszarem w dziedzinie rolnictwa. Wykorzystujemy dziesiątki czujników, a także dane z satelitów przewidujących zmiany pogodowe, aby z pomocą sztucznej inteligencji podejmować najbardziej efektywne działania i minimalizować negatywny wpływ na środowisko – mówi Tomasz Kozłowski, Fellowmind Poland.
Organizacje z sektora produkcyjnego stoją u progu dynamicznych zmian. Aby za nimi nadążyć, nie wystarczy dostrzec potencjału tkwiącego w digitalizacji przemysłu. Należy przede wszystkim pamiętać, że uwalnia się on jedynie w połączeniu z ludzką sprawnością i umysłem. Ważne jest również, aby wykorzystać wyzwania, które przed biznesem stawia czwarta rewolucja przemysłowa, do cyfrowego rozwoju przedsiębiorstwa.
[1] The People & Technology Report 2022, Fellowmind
[2] Tamże
źródło: Fellowmind Poland