Robotyzacja nie musi być domeną wielkich, międzynarodowych koncernów i dotyczyć całych linii produkcyjnych. Wzrost efektywności produkcji, standaryzacja jakości elastyczność, dostępność i łatwość wdrożenia automatyzacji oraz szybki zwrot z inwestycji to czynniki, które interesują wszystkie przedsiębiorstwa, niezależnie od ich wielkości czy pochodzenia kapitału.
Roboty współpracujące – coboty – zdemokratyzowały automatyzację produkcji. Dla dużych przedsiębiorstw stanowią cenne wsparcie i uzupełnienie linii produkcyjnych tam, gdzie praca ludzka jest albo utrudniona i nieergonomiczna, albo wymagane jest utrzymanie czasów cyklu i powtarzalności, lub nie ma możliwości dalszej automatyzacji procesów tradycyjnymi metodami.
Także w polskich firmach roboty współpracujące usprawniają pracę w wielu aplikacjach. W Grupie DWD cobot UR10e automatyzuje proces spawania, zapewniając wysoką jakość połączeń i efektywność produkcji. W ostrołęckim Rumecie wdrożenie 11 cobotów UR zaowocowało zwiększeniem efektywności, standaryzacją produkcji i jakości. Rodzinna firma Temar wdrożyła cztery coboty UR10e, automatyzując kluczowe procesy, takie jak zgrzewanie, pick and place w malarni, obsługę prasy oraz lasera.
Już 28 maja 2025 na konferencji Collaborate w Krakowie będzie można zobaczyć szereg najnowszych rozwiązań rynkowych dla robotyki współpracującej, także opartych na AI. Zapraszamy do rejestracji, link:
Automatyzacja w zasięgu… ramienia cobota
Coboty od Universal Robots, dzięki kompaktowym rozmiarom, wbudowanym funkcjom bezpieczeństwa, łatwości programowania i wszechstronności pomagają w automatyzacji niezależnie od rozmiaru przedsiębiorstwa i skali produkcji. Dla dużych przedsiębiorstw stanowią cenne wsparcie i uzupełnienie linii produkcyjnych tam, gdzie praca ludzka jest utrudniona, nieergonomiczna, wymagane jest utrzymanie czasów cyklu i powtarzalności, lub skala nie daje uzasadnienia dla automatyzacji procesów tradycyjnymi metodami. Roboty współpracujące w zakładach każdej wielkości pomagają uwolnić pracowników od zadań typu 3D – dirty, dull, dangerous (brudne, powtarzalne, potencjalnie niebezpieczne) i wykorzystać ich potencjał przy wyżej marżowych pracach.
Obszerna oferta gotowych rozwiązań i efektorów końcowych z ekosystemu UR+ sprawia, że coboty nadają się do wielu aplikacji – od pakowania i paletyzacji, poprzez pick&place i obsługę maszyn, aż po spawanie, montaż i wykańczanie powierzchni. Zastosowania są nieograniczone, wystarczy wytypować proces. Zwrot z inwestycji jest znacznie krótszy niż w przypadku klasycznych robotów przemysłowych – zwykle oceniany na około 2 lata.
Samo programowanie cobota jest wyjątkowo łatwe i nie wymaga specjalistycznej wiedzy. Internetowa Akademia UR oferuje szereg kursów, które pozwalają na opanowanie niezbędnych umiejętności zarówno dla początkujących użytkowników, jak i tych potrzebujących dodatkowego przygotowania. Bardziej specjalistyczne kwalifikacje można zdobyć również na dwudniowych kursach stacjonarnych organizowanych przez partnerów UR.
Coboty UR zeszły pod strzechy
O ile według danych IFR, popularność robotów współpracujących utrzymuje się na stałym poziomie i od dwóch lat stanowi 10,5% ogólnej liczby nowo instalowanych robotów, to według danych Interact Analysis, rynek cobotów rośnie szybciej niż cała branża robotyki i do 2028 roku będzie utrzymywał 22-procentowy wzrost sprzedaży. Również osiągnięty niedawno przez Universal Robots nowy próg sprzedanych cobotów – 100.000 – wskazuje na ich atrakcyjność i przydatność w przemyśle. Niemal połowa tej liczby to wdrożenia w Europie.
Polacy nie gęsi i swoje wdrożenia mają
Nie tylko duże, międzynarodowe firmy interesują się cobotami – krajowe przedsiębiorstwa różnych rozmiarów inwestują w nowe technologie, aby podnieść wydajność, utrzymać jakość produkcji, realizować zamówienia o różnym wolumenie oraz utrzymać satysfakcję pracowników.
Przyjrzyjmy się kilku udanym krajowym wdrożeniom.
Obsługa maszyn CNC to powtarzalna i brudna praca, do której trudno znaleźć chętnych. Dlaczego więc nie powierzyć jej cobotom? Zrobiły tak firmy Bernacki Industrial Services z Jasionki oraz Rumet z Ostrołęki. W pierwszej z nich coboty UR10e obsługują obrabiarki CNC, zwiększając wydajność produkcji. Mobilność cobotów pozwala na łatwe przenoszenie i konfigurację w nowej lokalizacji w ciągu godziny. W drugiej natomiast wdrożenie 11 cobotów UR zaowocowało poprawieniem efektywności produkcji – od 65 aż do 300%, standaryzacją produkcji i wzrostem jakości.
Spawaczy w Polsce brakuje od dawna. O ile ludzkie oko i doświadczenie potrzebne jest w przypadku bardziej skomplikowanych spawów lub w projektach artystycznych, to powtarzalność i niezawodność stanowią o przewagach cobotów w prostszych zadaniach. Dlatego Grupa DWD wdrożyła UR10e, wspierając go autorskim rozwiązaniem RO-Buddy, które umożliwia intuicyjne programowanie i wysoką jakość spoin metodą MiG.
Coboty przydają się również przy produkcji lamp. W firmie Temat cztery UR10e automatyzują kluczowe procesy, takie jak zgrzewanie, pick and place w malarni, obsługę prasy oraz lasera. Coboty realizują zadania w tempie porównywalnym do pracy człowieka, lecz z wyższą, ustandaryzowaną jakością, przynosząc oszczędności.
Przemysł 5.0 już za progiem
Automatyzacja produkcji jest szansą o dużym potencjale dla polskiego przemysłu. Model oparty na niskich kosztach pracy odchodzi w przeszłość zarówno ze względu na rosnące płace, jak i wyzwania demograficzne. Polska, która wciąż pozostaje poniżej średniej światowej pod względem gęstości robotyzacji, może znacząco skorzystać na rozwoju w tym obszarze. Prognozy wskazują na znaczący wzrost inwestycji w automatyzację w nadchodzących latach.
Wykorzystanie cobotów, takich jak te stosowane przez wymienione firmy, może odegrać kluczową rolę w zwiększaniu konkurencyjności polskiego przemysłu na arenie międzynarodowej. Automatyzacja nie tylko podnosi efektywność produkcji, ale także tworzy nowe możliwości dla pracowników, pozwalając im na rozwijanie umiejętności w programowaniu i obsłudze nowoczesnych technologii. To dowód na to, że człowiek i maszyna mogą współpracować, osiągając wspólne cele w dynamicznie zmieniającym się świecie Przemysłu 5.0.
źródło: Universal Robots