Logistyka w firmie może być skomplikowana. Dlatego szkolenia z BHP są obowiązkowe, a wiele firm organizuje dodatkowe kursy bezpiecznej jazdy. Mimo to wciąż mają miejsce wypadki przy pracy z udziałem wózków widłowych. Części z nich można uniknąć stosując odpowiednie rozwiązania technologiczne.
Według danych z raportów branżowych liczba śmiertelnych zajść z udziałem wózków widłowych w naszym kraju jest mniej więcej stała i wynosi około 20 przypadków rocznie. Jak wynika z kolei z publikowanych cyklicznie informacji GUS, nieodmiennie najczęstszą przyczyną wypadków przy pracy jest nieprawidłowe zachowanie zatrudnionych osób. Według ekspertów STILL częstotliwość występowania właściwych postaw można zwiększać stosując stworzone z myślą o wsparciu operatorów systemy bezpieczeństwa. Oto rozwiązania, które według danych firmy pozwalają przeciwdziałać wypadkom w trzech obszarach występowania typowych zdarzeń zagrażających zdrowiu i życiu operatorów.
Systemy przeciwdziałania kolizjom z udziałem wózków widłowych
Uderzenia w obiekty – ruchome i nie – to według GUS dwie kategorie wydarzeń będących najczęstszą przyczyną wypadków przy pracy. W sumie stanowią one o wystąpieniu ponad połowy z nich. Skutecznym sposobem zapobiegania kolizjom są wizualne znaki ostrzegawcze. Zwiększają one widoczność wózków widłowych, wyświetlając paski świetlne z boku pojazdu oraz punkt wskazujący kierunek jazdy. Wyznaczają tym samym strefę, przebywanie w której może być niebezpieczne dla innych uczestników ruchu. Tego typu dodatkowe oświetlenie działa jako wizualne ostrzeżenie zarówno dla pieszych i operatorów znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie wózka widłowego.
Krokiem dalej są systemy działające w oparciu o dwukierunkową radiową komunikację pomiędzy obiektami – pojazdami transportowymi, elementami infrastruktury, ale także pieszymi. Transpondery RFID mogą wywołać pożądaną w określonej lokalizacji reakcję wózka widłowego (np. zmniejszenie prędkości przy końcu korytarza roboczego czy w pobliżu skrzyżowania). Choć dotąd robi się to stosunkowo rzadko, nic nie stoi na przeszkodzie, by – stosując komunikujące się ze sobą nadajniki – wywoływać zmniejszenie prędkości wózków, gdy zbliżą się nadmiernie do siebie lub pieszych uczestników ruchu.
Systemy kontroli przeciw przewrotkom
Ze względu na doświadczenia z ruchu drogowego, gdzie pojazdy poruszają się dwu- albo i sześciokrotnie szybciej niż wózki widłowe, może wydawać się, że w magazynach nadmierna prędkość nie występuje. Jednak z uwagi na masę pojazdów i przewożonych ładunków oraz przeciążenia występujące w wyniku fizycznych oddziaływań – szczególnie na zakrętach – miewa tu miejsce utrata stabilności pojazdu. W połączeniu z niezapiętymi pasami bezpieczeństwa jej skutkiem może być przygniecenie operatora kilkutonowym ciężarem.
– Z myślą o uniknięciu utraty przez wózki stabilności bocznej powstał system Curve Speed Control. Automatycznie zmniejsza on prędkość jazdy wózka widłowego, kiedy kierownica lub urządzenie sterujące jest znacząco wychylone. Zapobiega tym samym nadmiernej prędkości na zakrętach – tłumaczy Grzegorz Kurkowski, specjalista ds. produktu STILL Polska. – Wypadki związane z przewróceniem się zdarzają się również wtedy, gdy operator przeceni nośność swojego sprzętu. Jeśli na przedniej części wideł znajdzie się ładunek zbyt dużej masy, pojazd może przewrócić się na półkę. Aby temu zapobiec, inżynierowie firmy STILL opracowali system Dynamic Load Control. Ogranicza on wysokość podnoszenia w zależności od ciężaru ładunku, a tym samym zapobiega przeciążeniu pojazdu – dodaje Kurkowski.
Coś na dobry początek
Wypadkom można zapobiegać także jeszcze zanim na dobre rozpocznie się zmiana. Dzięki systemom kontroli dostępu da się wyeliminować zjawisko prowadzenia wózków przez osoby niepowołane i nieposiadające adekwatnych uprawnień. Narzędzia tego typu pozwalają także zaprogramować konieczność potwierdzenia zdolności operacyjnej pojazdu (przed każdą zmianą lub w wyznaczonych odstępach). Uniemożliwia to rozpoczęcie pracy w przypadku, gdy wózek nie jest w pełni sprawny.
– System kontroli dostępu FleetManager 4.x firmy STILL oferuje rozbudowany pakiet raportów i aplikacji telematycznych, za pomocą których można monitorować pracę wózków widłowych i kierowców na terenie obiektu – mówi Kurkowski. – Styl jazdy operatorów można monitorować za pomocą czujników przyspieszenia. W razie potrzeby pozwalają one także uniemożliwiać przekroczenie określonej prędkości. Chcąc wyeliminować przypadki zatajenia kolizji, warto z kolei zainwestować w czujniki wykrywające wstrząsy mechaniczne. Po zderzeniu układ tego typu redukuje do minimum prędkość wózka. Powrót do pełnej funkcjonalności możliwy jest dopiero po interwencji osoby z wyższym stopniem uprawnień – tłumaczy specjalista ds. produktu STILL Polska.
W niezautomatyzowanych magazynach nic nie zastąpi wykwalifikowanego, przeszkolonego i odpowiedzialnego personelu. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii można jednak znacząco obniżyć liczbę wypadków i kształtować u operatorów pożądane postawy. Systemy bezpieczeństwa mogą wspomagać doskonalenie pracowników, wyrabianie odpowiednich nawyków i zachęcać do jazdy zgodnie z BHP. Z ich zastosowaniem bezwypadkowa logistyka jest w zasięgu ręki.
źródło: More&More Marketing
